Kryształ Śmierci – Crystallo Morti – jeden z najpotężniejszych artefaktów na starym kontynencie, jeśli nie w ogóle w całej Sferze Środka. Jest to sporej wielkości kryształ świecący mglistym ciemnym blaskiem, część wielkiego Kryształu Wiecznej Mocy. Według erellańskich przekazów Kryształ Śmierci miał mieć moc uśmiercania, ale też przeklinania wrogów jego właściciela. Kryształ Śmierci należy do Eller-Risa od samego początku, gdy dostał go od Dorromerona, aż do dnia dzisiejszego.

Dot. wszystkich kryształów:
Jeden z tzw. przez współczesnych Kryształów Nieskończonej Mocy Magicznej będącej odłamkiem Kryształu Wiecznej Mocy stworzonego przez Dorromerona – najstarszego z ludzi proroka. Według legendy Dorromeron miał stworzyć własną mocą wspaniały kryształ i oddać go w użytkowanie mieszkańcom Rony. Jednakże, gdy ludzie pokłócili się o wykorzydtanie kryształu, Dorromeron rozbił Kryształ, a ten podzielił się na cztery (a według niektórych źródeł 5 części). Odłamki Kryształu dostały się jeden córce Dorromerona – Vivienne, a kolejne “Czwórce, która powróciła”, czyli: Davorce, Okulusowi, Eller-Risowi i Straszliwemu Norginowi. Kryształy zabłysnęły światłem w kolorze odzwierciedlającym duszę danej osoby. Kryształ Vivienne zabłysnął na zielono, Davorki na złoto, Okulusa na błękitno, Eller-Risa na czarno, a Norigona na czerwono. Odłamki kryształów, zwane później Kryształami Nieskończonej Mocy Magicznej miały różnić się od innych magicznych artefaktów znanych w Ronie tym, że ich moc miała być niewyczerpana, a z ich użyciem można było tworzyć tzw. magiczny pył ze zmielonych kryształów o tej samej barwie. Pył ze złotego kryształu nosi nazwę ditius, z zielonego vivitus, z czerwonego fortius, z czarnego mortius, a z niebieskiego auxilius. Istnienie kryształów do niedawna jeszcze pozostawało legendą znaną jedynie w Akademii Magicznej Otesz Mistika w Suma Drevisz, ale za sprawą Nelesa został odkryty jeden z kryształów, był to Kryształ Fortuny. Wkrótce w Erellanie zaczęły pojawiać się kolejne kryształy, co magowie uznali za zły omen, a w królestwie coraz częściej słyszy się głosy o rychłym nadejściu końca świata.

Podobnie jak inne kryształy, tak i Kryształ Śmierci pochodzi od Wielkiego Kryształu Dorromerona. Po otrzymaniu kryształu, Eller-Ris przelał do niego swoje myśli, a ten zabarwił się na czarno niczym nieprzenikniona ciemność, mglista i gęsta. Eller-Ris zrozumiał wówczas że dostała mu się broń ostateczna, o jakiej mógł marzyć każdy władca. Teraz to on miał możliwość, żeby stać się władcą doskonałym i nigdy nie starzejącym się mocą kryształu. Eller-Ris postanowił opuścić Ronę i założyć własny kraj na innej ziemi, której miał szukać na wschodzie. Tak się też stało. Eller-Ris zebrał swoich ludzi ze Sfery Wyższej i podróżował z nimi na wschód Rony. Stamtąd udali się przez morze do nowego kontynentu gdzie założyli kraj o nazwie Niverd. Eller-Ris używał Kryształu Sporadycznie. Nigdy nie nadużywał jego mocy, ale jeśli to czynił, to zawsze w taki sposób, żeby ukazać siebie jako postać pochodzącą nie z tego świata. Nie skąpił również mocy kryształu swoim poplecznikom, tworząc magiczny czarny pył mortuus. Im wyżej postawiony podwładny Eller-Risa, tym większy dostęp miał do magii śmierci. Kryształ Śmierci przyczynił się również do zwycięstwa Eller-Risa w spiskach i buntach, które miały miejsce na przestrzeni jego długiego panowania. Od tysiąca lat po raz pierwszy zobaczono Kryształ Śmierci w Ronie, gdy siły Niverdu przypłynęły, by przejąć koronę Erellanu.