Eller-Ris
Eller-Ris – starożytny, jeden z „Czwórki, która powróciła”, odkrywca, założyciel i cesarz Niverdu, długowieczny, dziedzic Kryształu Śmierci, głowa rodziny Erisów, ostatnia postać wymieniona w Proroctwie Dorromerona, jeden z najstarszych obecnie żyjących w Sferze Środkowej.
Eller-Ris urodził się między VI a V wg kalendarza erellańskiego (a IV-III wiekiem wg kalendarza niverdzkiegi) wiekiem przed zasiedleniem Miasta Erellanu. Pochodził ze Sfery Wyższej z jednej z większych tamtejszych rodzin. Opuścił swój rodzinny dom wraz z towarzyszącymi mu ludźmi i innymi rycerzami, by stawić się w wojnie z Egos i jej sługusami na wezwanie Dorromerona, wybrańca Messadela dowodzącego siłami ludzkości w tej walce o przetrwanie całej cywilizacji. Po przepędzeniu Egos w roku w roku -400 i stworzeniu Kryształu Wiecznej Mocy Macicznej przez Dorromerona, Eller-Ris wraz z wieloma innymi możnymi pragnął zdobyć jak najwięcej jego mocy. Jednakże gdy Dorromeron rozwścieczony postawą chciwych ludzi zniszczył kryształ, wówczas Eller-Ris powrócił z podległymi mu w pobliże rodzinnych stron, ale dalej pozostając w Ronie i chcąc stworzyć tam nowe królestwo z dala od wpływów najstarszego. W tamtym czasie sprzymierzył się z innymi możnymi by wspólnie tworzyć ten nowy kraj. Gdy okazało się, że ludzie utracili swoją długowieczność i odpornosć na ból i dolegliwości, starszyzna ludu uprosiła Eller-Risa i jego sojuszników, by udali się do Dorromerona i odzyskali, to co zostało stracone przez ludzi. Wraz z Eller-Risem wyruszyli: waleczny Norigon, Davorka i Okulus. W czasie ich podróży, przemierzając gęste lasy zachodniej krainy Środka zostali jednak zwiedzeni i skuszeni przez Egos, która ukazała im się w postaci mgły. Każdy z nich zobaczył we mgle swoją przyszłość, gdzie miał stanąć zupełnie osamotniony. Te wizje wywołały w czwórce strach i już wtedy zaczęły się kłótnie między nimi.
Gdy Czwórka stanęła przed Dorromeronem, ten potraktował ich opryskliwie, ale właśnie ich powrót przewidział, więc wręczył im, oraz dziewczynie, która stała przy nim, a była jego córką o imieniu Vivienne (lub inaczej Żyworódka), po jednym fragmencie z wielkiego Kryształu. A szybko okazało się, że Kryształy z początku bezbarwne zaczęły przybierać odcień zaczerpnięty z duszy jej posiadacza. Jednak gdy Czwórka spytała o osławione Słowo od Stworzyciela, które miało odwrócić przykry bieg wydarzeń dla ludzkości, Dorromeron zaparł się i oznajmił, że nikomu nic nie wyjawi. Wówczas to Norigon wpadł w gniew i udusił Dorromerona, a Vivienne, jedyny świadek słów i czynów Dorromerona zbiegła dzięki mocy swojej cząstki kryształu. Po całym zajściu Eller-Ris oznajmił, że nie zamierza podlegać prawom ustanowionym przez człowieka, który wzgardził ludźmi. Zabrał więc swój Kryształ jako znak swej nowej mocy i roli w świecie i odszedł do swoich ludzi. Postanowił w sercu, że opuści tę ziemię i znajdzie nową, gdzie wraz z jemu podległymi stworzy kraj o jakim śniło się Dorromeronowi, a nawet lepszy, po czym wróci do Rony i przejmie ją.
Minęło kilka dekad zanim Eller-Ris wraz ze swoimi poddanymi dotarli na daleki wschód Rony, za Smoczą Dżunglą i tam wybudowali port oraz miasto do niego przyległe, a że życie Eller-Risa przestało się kurczyć, mógł on kontynuować swój zamysł w następnych pokoleniach. Gdy wybudowali flotę okrętów postanowili płynąć na wschód w poszukiwaniu nowego lądu. I znaleźli – wspaniały nowy kontynent, choć trudny w okiełznaniu, to bogaty w roślinność, zwierzynę i przeróżne surowce. Tam powstało wpierw drugie miasto portowe, a po nim wioski i kolejne miejscowości. Miejsce to nazwano Niverdem. Nowy kraj rozwijał się bardzo szybko, bo nie miał żadnych wrogów prócz dzikich bestii nowego lądu, a jego wódz był mądrym, wykształconym i przede wszystkim potężnym człowiekiem, a obecnie wręcz bogiem lub boskim synem. Miejscowości utworzyły królestwo, a w końcu z upływem dziesiątek i setek lat, powstało cesarstwo.
Eller-Ris miał dwójkę dzieci, ze swoją małżonką Ganadią-Ris, pojętą z jednego z zaprzyjaźnionych rodów ze Sfery Wyższej o nazwisku Cavius. Ich pierworodny syn Chor-Ris został po należytym przygotowaniu wysłany do Rony, a stamtąd do rodzinnego domu w Sferze Wyższej. Powitano go niczym bohatera wracającego z otchłani i oddano mu cześć, a w miejscu rodzinnego domu Erisów powstało małe z początku królestwo Empir-Chor z głównym zamkiem Corkyia. Chor-Ris, zwany tu Chorusem miał sterować wydarzeniami w Ronie, by przygotować ją odpowiednio na przybycie swojego ojca. Córka Eller-Risa miała na imię Elena-Ris i wyszła za najbliższego współpracownika władcy z rodziny Vela. Odtąd Elena-Vela-Ris stała się matką dziedziców rodziny Erisów w Niverdzie. Wszyscy jej synowie byli książetami i pełnili kolejno role namiestników i władców w kolejnych prowincjach Niverdu.
W czasie długich wieków swojego panowania w Niverdzie Eller-Ris musiał mierzyć się z różnymi przeciwnościami, jednak wszystkie te próby przeszedł zwycięsko, dzięki gromadzonej od lat wiedzy, zdolnościom strategicznym i mocy Kryształu Śmierci. Z początku były to dzikie bestie mieszkające w tej ziemi od wielu już er, a później bunty organizowane przez książęta z Północnej Prowincji, którzy chcieli obalić cesarza i zgarnąć władzę dla siebie.
Eller-Ris nigdy nie przestał przygotowywać się do opanowania Rony, zwłaszcza po wieści o śmierci jego syna Chor-Risa w roku 939 wg kalendarza erellańskiego. To wydarzenie sprawiło, że Eller-Ris zdecydował się na rozpoczęcie kampanii zajmującej Ronę. Rozpoczął od zorganizowania darmowej siły roboczej spośród Dzikich Plemion, biorąc ich jako niewolników. Nakazał także Nobilitom pozostałym na wschodzie Rony ekspansję na zachód, by osłabić królestwo Erellanu. Na bezpośredni atak zdecydował się dopiero dowiadując się o śmierci Davorki w roku 1061, a przede wszystkim Norigona w roku 1070. Od tego czasu, były organizowane wyprawy zwiadowcze na wschodnie wybrzeże Rony. Kilka lat zajęło grupom zwiadowczym przejście i wybudowanie drogi przez Smoczą Dżunglę Van Yotl. Dopiero, gdy udało się stworzyć bezpośrednie dojście do Królestwa Erellanu, które było protektorem pozostałych 8 królestw w Ronie, Eller-Ris zdecydował się przepłynąć morze i uderzyć z całą siłą. Szczęśliwie dla cesarza, oddziałom zwiadowczym udało się zdobyć czterech silnych sojuszników wśród ludów Rony. Tak podzielony stary kontynent ma stanąć do wojny o władzę nad światem.
W Ronie nadejście Eller-Risa jest traktowane na rozmaite sposoby. Większość ludu trwoży się na myśl o nadchodzącej kolejnej wojnie. Sojusznicy Niverdu, tacy jak Albarowie, Barvaci, a zwłaszcza Dreapci upatrują w nim swoją zemstę na Erellanie i możliwe wpływy w przyszłości. Niektórzy rozpoczęli nawet coraz głośniejszy Kult Maski, by uczcić przybycie cesarza uznawanego przez nich za prawowitego władcę Rony. Po przeciwnej stronie natomiast powstaje nawoływanie z Pahadan Ukalo i wierzących w Stworzyciela o rychłym końcu świata, który ma nastać jako kara za grzechy Rończyków. Myśl tę, jednak znacznie konkretniej, popiera tajny Krąg Legendarytów, którzy odkrywając Proroctwo Dorromerona upatrują wraz z przyjściem Eller-Risa ogólnego wyniszczenia i powrotu prawdziwego „Wroga”.
Obecnie mija właśnie czas żałoby po królu Erellanu, Jazonie i rozpoczyna się czas wojny.