Inceput Dreapta – jest to miasto położone na południu Rony, poniżej Albaryi, gdzie roślinność znów zaczyna występować, a tereny przechodzą w płaskowyże i skaliste, niezbyt wysokie góry. Miasto zostało założone około IV wieku wg kalendarza Erellańskiego. Miasto wraz z okolicą liczy około 50 tys. mieszkańców. Na terenie należącym do Dreaptów, nazywanym przez nich samych Intunerik, znajduje się sporo skarp, dolin i jaskiń, gdzie Dreapci przybyli ze Sfery Cienia, czują się najlepiej. W jednej z tych jaskiń mieści się aktywny portal do Sfery Cienia, gdzie Dreapci mogą podróżować na jedną i drugą stronę, czego jednak nie robią zbyt często.

Dreapci w ogóle uchodzą za jednych z najlepszych architektów i budowniczych w Ronie, dlatego też Inceput Dreapta jest miastem dość często odwiedzanym przez przedstawicieli tychże profesji z innych narodów by uczyć się ich wspaniałej sztuki. Dreapci jednak liczą sobie bardzo duże ceny za tego typu wiedzę, a cały zebrany majątek gromadzą we wspólnym skarbcu, którego bogactwa mają przyczynić się do rozwoju i ekspansji narodu Dreaptów. Nauka i budownictwo nie są jedynym źródłem dochodu stolicy „Wygnańców”, jak nazywają ich Rończycy. Należą do nich również handel zewnętrzny takimi towarami jak biżuteria, zaklęcia, tajemne receptury, ale też wszelkiego rodzaju stal, naczynia i inne przedmioty codziennego użytku wykonane z metali. Innym źródłem dochodu Dreaptów są oczywiście kopalnie m. in. rudy żelaza, ale też srebra czy kamieni szlachetnych.

Należy wspomnieć, że miasto mimo trudnego otoczenia i wielu siedzib czy domostw stawianych z wykorzystaniem owych licznych jaskiń i kotlin, to jest budowane bardzo poprawnie, z dokładnością i dbałością o szczegóły. Na najwyższym punkcie Inceput Dreapta znajduje się pałac, gdzie mieszka zarządca miasta będący jednocześnie strażnikiem przejścia do Sfery Cienia. Dreapci nie przepuszczają do swojej prawdziwej ojczyzny nikogo, spoza grona ich społeczności. W drugą stronę jednak Dreapci (co w ich języku znaczy „prawdziwi”), są jak najbardziej mile widziani, a ich obecność jest odbierana za nastanie lepszych czasów w Intuneriku. Miasto wraz z portalem pozostawały nieznane aż do przełomu IX i X wieku, kiedy to zmobilizowane siły Dreaptów natarły na północ. Do tej pory, jednym z nielicznych żyjących ludzi, którzy przeszli przez portal do Sfery Cienia był Bernadin Delaney w roli szpiega, by odkryć zamiary tego nowego jak dla Rończyków narodu.

Mieszkańcy Inceput Dreapta obecnie wspierają Niverd, który może pomóc im dokończyć dzieło zaczęte przez nich prawie 200 lat temu. Natomiast ciekawostką jest, że społeczeństwo i jego ogólny światopogląd nie różni się wiele od narodu niverdzkiego, stąd też zawiązanie takiego sojuszu nastąpiło niemal naturalnie.